Czy grasz łuk ze swoim psem?
Piesze wędrówki po polu z przodu naszego gospodarstwa, usłyszałem podpisowy dźwięki z etykiet Baxtera za mną. Kilka minut wcześniej, gołął do czystych między frontami, a także pola wschodnie, na pewno widział wiewiórkę lub wiewiórkę.
Rok temu, oglądając moją samą smycz psów sprint z dala od mnie, że niektóre stworzenie spowodowałyby mi dużo niepokoju. Odchodząc od niego, gdy był nadal wchłaniany w swoim zadaniu, było trochę testu.
Czy miałby na myśli, że istniałbym?
Słysząc dźwięki jego tagów, byłem zachwycony, że podał pościg, a także dogonił mnie. Chciałem go uznać, a także świętować, co był wspaniałym młodym chłopcem. Odwróciłem się, a także powiedział – w głosie, który pokazał, że zrozumiałem dokładnie, jak zachwycony był … “Czy widziałeś wiewiórkę?”
Nie rejestruje moje pytanie. W rzeczywistości, zamiast świętować wzrok wiewiórki ze mną, zatrzymał się, a także zbadał fascynującą wąchanie w chwastach.
Przez chwilę myślałem o obrażaniu. Potem dostarczyłem mentalne czoło policzkowe, a także powiedział: “Duh! Nie mówisz psa! ”
Ponieważ Baxter wznowił iść do mnie, pochyliłem się do niego w mojej najlepszej naśladowaniu łuku.
Dostał wiadomość!
Szczęśliwie przerażał się do mnie, jak również wtedy sprintowaliśmy po całym polu razem, rozkoszujemy się radościami świeżego powietrza, jesiennych popołudnia, wolności i – oczywiście wiewiórki.
Lekcja do rozmowy z moim pseudonimem z wykorzystaniem języka ciała znacznie więcej niż język głosowy jest taki, który trafił do domu, kiedy sprawdziłem drugiego końca smyczy. Ponieważ wtedy ćwiczyłem mój język ciała – a zwłaszcza mój łuk gry.
Mam nadzieję, że “grając” z Baxter, zaczyna wierzyć mnie tak samo zabawy niż wiewiórki.
Czy grasz łuk ze swoim psem?
Julia Thomson jest rutynowym pisarzem dla tego mutta. Idź do swojego domu na blogu tutaj 129 akrów tutaj.